Wiadomości z rynku

niedziela
24 listopada 2024

Terenowa innowacja czyli Terex AC40/2L

Maszyny budowlane. Dźwig Terex AC40/2L
12.03.2010 00:00:00
Żurawie francuskiego Tereksa, debiutujące właśnie na polskim rynku, mają kilka elementów, które po raz pierwszy występują w maszynie o udźwigu 40 ton. Te maszyny budowlane światową premierę miały 2 lata temu. Do napędu Terexa wykorzystano silnik sześciocylindrowy DaimlerChrysler OM906 LA z wtryskiem common rail. Masa tych maszyn budowlanych w gotowości do jazdy wynosi 24 tony (wersja z 2,5 tonową przeciwwagą). Dystrybutor liczy na to, że będą one kupowane za unijne dotacje.
Najnowszy dźwig AC40/2L produkowany przez Terex Cranes France (jednego z trzech producentów żurawi w koncernie Terex) zaprezentowany został przed dwoma laty. Do Polski trafił jednak dopiero w bieżącym roku, dzięki nowemu dystrybutorowi, firmie Europolift Sp. z o.o. z Pruszkowa.
Po raz pierwszy w klasie
Nowy dźwig wyposażony jest w bardzo długi wysięgnik główny, którego zasięg wynosi w pełnym obrocie z jednego ustawienia z bocianem aż 47 m. Do tej pory tego typu wynik był niedostępny w klasie żurawi samojezdnych o udźwigu 40 ton. Konkurencyjne dźwigi tej klasy udźwigu ten istotny parametr pracy mają nawet o dwa metry lub w najlepszym razie o metr mniejszy od AC40/2L. Wysięgnik najnowszego modelu Tereksa zbudowany jest z lekkich stopów metali. Mniejsza masa w tym wypadku przekłada się na szybszą reakcję obrotu, podnoszenia i teleskopowania wysięgnika.
Drugą nowością, która do tej pory nigdy nie była stosowana w żurawiach tej wielkości, jest uchylana hydraulicznie kabina robocza. W AC40/2L może ona wychylać się w przedziale od 0 do +20 stopni. Tego typu rozwiązanie ułatwia pracę operatora zwłaszcza wtedy, gdy zachodzi potrzeba pracy z maksymalnie wysuniętym wysięgnikiem, gdzie ograniczona widoczność w osi pionowej utrudnia dokładne podanie materiału w określone miejsce. Wychylana kabina robocza jest wyposażeniem opcjonalnym, ale zastosowanie tego typu kabin zarezerwowane było do tej pory dla dźwigów o zdecydowanie większej klasie udźwigu.
Napęd bez eksperymentów
Dwuosiowe podwozie dźwigu ma obie osie skrętne i napęd 4x4. Minimalny wewnętrzny promień zawracania wynosi 2.200 mm. Pracę w trudniejszym terenie ułatwia hydropneumatyczne zawieszenie, które może być sterowane automatycznie lub ręcznie. Masa maszyny gotowej do jazdy to 24 tony (w wersji z 2,5-tonową przeciwwagą), co oznacza, że nie przekracza ona dopuszczonych nacisków na oś, które wynoszą 12 ton. Napęd na cztery koła posiada poprzeczne i podłużne blokady mechanizmów różnicowych, co przydaje się podczas jazdy w trudnym terenie. Do napędu Tereksa wykorzystano silnik sześciocylindrowy DaimlerChrysler OM906 LA z wtryskiem common rail, który jest doskonale znany z ciężarówek i innych specjalistycznych pojazdów. W tym wypadku motor dysponuje mocą 279 KM, która osiągana jest przy 2.200 obr/min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 1.100 Nm i jest dostępny w przedziale 1.200-1.600 obr/min. Jednostka napędowa współpracuje z automatyczną skrzynią biegów ZF typu powershift, która znajduje się w jednej obudowie z konwerterem momentu obrotowego. Przekładnia ma sześć biegów w przód i dwa przełożenia do jazdy w tył.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.